Dobro powraca …

Kiedy świat i media bombardują nas nieustannie niepokojem i nienawiścią wcale nie jest łatwo czynić dobro. Zwyczajne, nie wymuszone dobro. A jeszcze trudniej doświadczyć tego dobra, bo wydaje nam się, że wszyscy dookoła chcą nas wykorzystać, zrobić w konia nic bardziej mylnego.

Ja mam to szczęście – mam w najbliższym otoczeniu 2 osoby, które uczą mnie, jak czynić dobro każdego dnia. Sama w sobie trzeba to przyznać mam często problemy, by to dobro czynić.Niestety człowiek jest tak skonstruowany, że egoizm chce brać górę. Że myślimy sobie „a po co?” , ” a co ja z tego będę miał?”. I tak mija nam dzień po dniu, a my jesteśmy coraz bardziej zrzędliwi, nieszczęśliwi i marudni. Obwiniamy wszystkich dookoła o całe zło tego świata. A moglibyśmy zmieniać świat zaczynając od siebie.

Osoby te o których wspominałam, są obok mnie. I pewnie zupełnie nie zdają sobie sprawy z tego, że są dla mnie przykładem.I to przykładem wielkim. i dzięki nim wiem, że dobro powraca. Bo widzę na żywej osobie, która potrafi się dzielić mimo, że sama niewiele posiada, że w najmniej oczekiwanym momencie wraca do niej dobro i to w takiej postaci o jakiej marzyła. A nawet lepszej niż się spodziewała.

Jeśli widzę, słyszę, że ktoś chce lepiej dla innej osoby niż dla siebie to wiem, że miałam w życiu to szczęście spotkać „świętego”, zwykłego świętego pośród nas. i dziękuje Bogu, że mam z kogo brać przykład. Może i ja będę potrafiła być lepszym człowiekiem u schyłku mojego życia, grunt, że mam się od kogo uczyć.

Dobra jest wartością uniwersalną, ponad wszelkimi podziałami, religiami, kulturami. I to dobro powraca ze zdwojoną siłą. Bądź dobry, a będziesz spełniony i szczęśliwy.

Dobro zwyczajne na codzień.  Bądź dobrą mamą, synem, kolegą z pracy – nie na pokaz ale po prostu.I może nawet nie wiedząc o tym staniesz się dla kogoś inspiracją do działania. Ktoś będzie chciał czynić podobnie, jak Ty. Zobaczy, że w ten sposób niewiele robiąc staje się szczęśliwszym człowiekiem.

Ostatnio na jednym z katolickich fan pagów zobaczyłam hasło : BĄDŹ MIŁY DLA NIEMIŁYCH, ONI NAJBARDZIEJ TEGO POTRZEBUJ Ą. i tu streszcza się sens tego, o chcę Wam przekazać. Nie ważne czy wierzysz w Boga, ważne, że czynisz dobro, a już stajesz się Świętym zwyczajnie pośród innych. Oni maja żywy przykład, że dobro jest. Jest blisko na wyciągniecie ręki. Świat będzie wyglądał tak, jak my go stworzymy. My zwyczajnie ludzie. Na

by Natalia Cieślak

by Natalia Cieślak

codzień.

 

8 myśli w temacie “Dobro powraca …

      • Ewa k. pisze:

        Jesteś ostatnią osobą, którą bym podejrzewała o nieczynienie dobra. Sama go na sobie doświadczyłam 😆 i nie tylko…
        Niektóre osoby nie są gotowe lub nie sa w stanie przyjąć dobra. Tak jak na miłość tak na dobro trzeba umieć się otworzyć. I moglibyśmy ich zacalowac, zaglaskac , zalać tym dobrem a one nie potrafia tego zrozumiec, bo to im obce. Nic na siłę!
        Powodzenia w czynieniu dobrych rzeczy😇

        Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz